Relacja jednego z uczestników wycieczki: „Nasza czeska wyprawa rozpoczęła się w czwartek o świcie. O godzinie 6.00 ruszyliśmy autokarem spod szkoły. Zaspani, ziewający, ale w dobrych humorach, wszyscy zdążyli na czas. Uczniowie klasy 4IT, 4FT i 4AT pod opieką wychowawczyń: pani Anny Zielińskiej–Guni (organizatorka wycieczki), pani Bogusławy Olchawy, pani Doroty Pamuły oraz pani Urszuli Kamińskiej-Jankosz udali się na zagraniczną wycieczkę do Adrspach i Pragi.
I tak jedziemy, jedziemy, zatrzymujemy się na toalety i kawę ( kolejność dowolna), znowu jedziemy, jedziemy i zatrzymujemy się, by po krótkiej przerwie ruszyć w drogę. Nareszcie jesteśmy na miejscu. Na zewnątrz autokaru rześko, ale my się zimna nie boimy. Dołącza do nas pan przewodnik Marcin i zabiera nas do skalnego miasta w Adrspach. Spacerujemy ścieżkami wśród ciekawych form skalnych, czasem od razu rozpoznajemy wyraziste kształty przypominające zwierzęta, ptaki lub osoby, w innym momencie przewodnik zwraca naszą uwagę na ciekawostki, których nie dostrzegło nasze oko. Wycieczka ma nieśpieszne tempo, bo co chwilę musimy upamiętnić na fotografii naturę i nas samych na jej tle.
Zgodnie z planem jedziemy do Vital&Spa Resort „Szarotka” w Zieleńcu i o 18.00 mamy obiadokolację. Hotel spełnił nasze oczekiwania, nikt nie narzekał na standard. Na drugi dzień po śniadaniu ruszamy do stolicy Republiki Czech.
Nasze zwiedzanie Pragi rozpoczynamy na Strahovskim Wzgórzu, z którego mamy przepiękny widok na całą stolicę. Pan przewodnik Marcin wskazuje nam po kolei najważniejsze punkty w topografii miasta: Katedrę św. Wita, kościół św. Mikołaja na Malej Stranie, górującą nad wszystkimi budynkami wieżę Žižkov i kreśli przed nami trasę, którą przejdziemy. Robimy sobie jeszcze obowiązkową fotografię z panoramą Pragi w tle i ruszamy w stronę klasztoru Norbertanów i biblioteki na Strahovie. Przy okazji dowiadujemy się, że Czesi to wytrawni czytelnicy, średnia przeczytanych książek wynosi 17 egzemplarzy na osobę w minionym roku.
Wybieramy się do kompleksu Zamku Praskiego na Hradczanach, siedziby czeskich królów i późniejszych władców. Przed nim przechodzimy przez Plac Hradczański otoczony przez pałace arystokratów i historyczne domy, w których mieszkali zamożni obywatele Pragi. Zatrzymujemy się przed katedrą św. Wita, która jest gigantyczna. Jej pełna nazwa to Katedra Świętych Wita, Wacława i Wojciecha. Przewodnik zwraca nam uwagę na szczegóły architektoniczne głównego kościół Pragi. Podziwiamy neogotycką fasadę i próbujemy ująć w kadrze telefonu lub aparatu fotograficznego całą budowlę, co okazuje się trudnym wyzwaniem nawet dla wprawnych fotografów z 4FT. Podchodzimy do zachodniej strony świątyni, by zobaczyć również imponującą mozaikę przedstawiającą Sąd Ostateczny nad Złotą Bramą. Przechodzimy na kolejny dziedziniec Zamku, gdyż w południe odbywa się tam uroczysta zmiana warty, obserwujemy z zaciekawieniem to niezwykłe przedstawienie. Wizytę na Zamku Praskim kończymy, spacerując przez zamkowe ogrody.
Następnie schodzimy do wspaniałych ogrodów Senatu. Park Wallensteina ma powierzchnię ponad 14 000 metrów kwadratowych i jest drugim co do wielkości ogrodem w centrum stolicy. Przylegający do ogrodów Pałac Wallensteina był niegdyś największą rezydencją magnacką na Malej Stranie i pierwszą barokową budowlą świecką w mieście. Obecnie znajduje się tu siedziba Senatu Republiki Czeskiej. Wiosna w Pradze jest nieco spóźniona, dlatego jeszcze nie wszystkie kwietniowe kwiaty, krzewy i drzewa kwitną w pełni. Przypuszczamy, że okazałe magnolie już niedługo ukażą całą swą urodę.
W dalszej części wycieczki idziemy nad Wełtawę, by stamtąd podziwiać widok najsłynniejszego praskiego mostu. Miłośnicy natury podglądają nutrię, która baraszkuje w błocie nad brzegiem rzeki. Wreszcie mamy okazję przespacerować się po długim na ponad 500 metrów Moście Karola, ozdobionym barokowymi rzeźbami świętych. Ciekawostką jest informacja, że do budowy mostu Karola w XIV wieku użyto białek jaj jako jednego ze składników zaprawy murarskiej. Przy posągu Jana Nepomucena poznajemy biografię tego duchownego, patrona spowiedników, dobrej sławy i tonących, orędownika podczas powodzi. Niedaleko Mostu Karola możemy zobaczyć jedną z prac Davida Černý’ego. Jego rzeźba przedstawia dwóch nagich mężczyzn sikających do basenu w kształcie Czech. Rzeźba budzi nasze zainteresowanie, doceniamy poczucie humoru jej autora. Čurající fontána znajduje obok muzeum Franza Kafki.
Dalsza trasa naszej wycieczki poprowadzi przez labirynt uliczek Starego Miasta. Na Staromiejskim Rynku przewodnik pokazuje nam między innymi słynny zegar Orloj - jedyny, który mierzy czas na kilka sposobów, pomnik Jana Husa oraz wiele innych ciekawych miejsc. Później docieramy do samego centrum miasta, na jeden z największych placów Pragi, plac św. Wacława, miejsce wielu historycznych wydarzeń. W centrum idziemy zjeść coś dobrego, czyli niektórzy wybierają tradycyjny czeski gulasz z knedlikami, inni tradycyjnie wizytę w Mc Donald’s lub KFC.
Po posiłku ruszamy metrem do Černý’ego Mostu, końcowej stacją linii B metra i omijając korki, opuszczamy stolicę naszych sąsiadów.
Niezwykle malowniczo położona Praga pozostanie w naszej pamięci jako miejsce pełne wspaniałej architektury, uroczych zaułków, brukowanych ulic, zielonych ogrodów, klimatycznych kafejek oraz wielu, wielu innych atrakcji, które zauważaliśmy podczas spaceru.
Wycieczka była okazją do głębszego poznania się i integracji uczniów czwartych klas: ekonomistów, informatyków i fotografów. Wspólne wyjazdy służą budowie więzi koleżeńskich i towarzyskich, rozwijają intelektualnie i ubogacają duchowo. Podróże kształcą, a co było i nie jest, nie pisze się w rejestr.
